W ubiegłym tygodniu irańskie władze poinformowały, że zestrzeliły RQ-170 Sentinel – jeden z najnowocześniejszych pojazdów w amerykańskiej flocie powietrznej. Bezzałogowiec jest projektem całkowicie tajnym; wieść o nim pojawiła się, gdy przypadkiem sfotografował go cywil w 2007 roku. Od tamtej pory nosi pseudonim „bestii z Kandaharu” i niewiele o nim wiadomo, oprócz tego że w użyciu jest prawdopodobnie jedynie kilkanaście egzemplarzy. Jest tak tajny, że Pentagon dopiero pod koniec 2009 w ogóle potwierdził jego istnienie.
Początkowo Stany Zjednoczone zaprzeczyły utracie maszyny, by później nieoficjalnie – w rozmowach z mediami – przyznać, że samolot został stracony, ale nic nie wskazuje, by stało się to na skutek wrogich działań. Potem CNN opublikowała rozmowę z przedstawicielem CIA, który anonimowo mówił, że maszyna istotnie spadła w Iranie, ale „uległa kompletnemu zniszczeniu”. Pracownik Agencji mówił, że gdyby coś z supernowoczesnego samolotu zostało, na miejsce albo wysłano by komandosów, albo ostrzelano je z powietrza, by nie dopuścić do przechwycenia technologii.
Tymczasem irańska telewizja publiczna Press pokazała nagranie, które zdaje się ukazywać RQ-170 w stanie nienaruszonym. Amerykańskie media spekulują, że może być to makieta, nie sposób to jednak ustalić, choćby porównując do zdjęć oryginału, bo tych właściwie nie ma - z powodu tajności projektu. Według telewizji ABC Irańczycy mogli odtworzyć samolot na potrzeby telewizyjne, ale „nic nie jest pewne”.
W piątek, według chińskiej agencji prasowej Xinhua, do irańskiego MSZ wezwano ambasador Szwajcarii. Livia Leu Agosti usłyszała skargę na "imperialistyczne i agresywne" działania Waszyngtonu. Teheran przekazał ją na ręce Szwajcarki, bowiem od 1979 nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z USA.
Według irańskiej armii RQ-170 został nie tyle zestrzelonya, co sprowadzony na ziemię przy minimalnych szkodach, dzięki cyberatakowi. Oficjalnie Pentagon zaprzeczył, by RQ-170 znajdował się w irańskiej przestrzeni powietrznej; miał wykonywać misję w Afganistanie. Niektórzy eksperci podważają tę wersję, zwracając uwagę na to, że w Afganistanie świetnie spisują się mniej zaawansowane Predatory i UAVy, więc nieliczne Sentinele są wykorzystywane zapewne na trudniejszych frontach, jak właśnie Iran, czy Korea Północna.
Agencja Reutera zwraca uwagę, że obok systemów przeciwrakietowych S-300, Irańczycy otrzymali niedawno od Rosji zestaw do walki elektronicznej 1L222 Avtobaza. Nie jest niemożliwe, by za jego pomocą Irańczycy przejęli kontrolę nad Sentinelem.
Zobacz galerię Dzień Na Zdjęciach >>>
sg