PAP
Sylwia Mróz
16.12.2011
PO wraca do tematu in vitro - nie będzie łatwo
Małgorzata Kidawa-Błońska zapowiada, że w styczniu PO złoży w Sejmie projekt ustawy o in vitro.
Wprowadzenie procedury in vitro budzi spory nawet w łonie rząduGlow Images/East News
Dopiero po jego uchwaleniu będzie dyskusja nad refundacją zabiegów - pisze "Gazeta Wyborcza".
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Według wiceszefowej klubu PO, ustawę uda się uchwalić w pół roku, a potem można rozpocząć dyskusję nad refundacją. - Mam nadzieję, że mój projekt będzie jedynym, który zgłosi PO - mówi autorka projektu ustawy.
Jak wylicza gazeta, w Sejmie głosy zwolenników i przeciwników in vitro mogą rozłożyć się pół na pół - szacowana na ok. 60 posłów konserwatywna część PO z PiS i SP ma ok. 217 głosów. Tyle samo, co PO z RP i SLD. Rozstrzygające mogą być głosy PSL.
sm