W maju Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych i Wyrobów Medycznych wysłał do dwóch polskich klinik, które wszczepiały francuskie implanty, komunikat w tej sprawie. Komunikat opisywał wady implantów i zalecał objęcie szczególną opieką pacjentek, którym je wszczepiono.
- To dotyczy dwóch klinik, chodzi o ponad 300 implantów. W Polsce nie ma żadnego opisanego incydentu związanego z tymi implantami - poinformował Wojciech Łuszczyna, rzecznik urzędu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Wadliwe implanty produkowała francuska firma Poly Implant Prothe'se (PIP). Do implantów wkładano silikon przemysłowy zamiast medycznego. Dodatkowo endoprotezy piersi okazały się podatne na pęknięcia i wyciek żelu. We Francji wszczepiono je ponad 30 tysiącom kobiet, ale firma większość implantów produkowała na eksport.
IAR, gs