Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 29.12.2011

"Lekarze będa karani za dobrze wykonaną pracę"

Lekarze alarmują, że są obarczani przez NFZ restrykcyjnymi karami za wykonywanie świadczeń medycznych ponad harmonogram przyjęty w umowach z funduszem.
Lekarze będa karani za dobrze wykonaną pracęGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Psychiatra dr. Dariusz Rolek
  • Lekarka z przychodni o karaniu lekarzy za nadprogramowych pacjentów
  • Wanda Pawłowicz rzeczniczka mazowieckiego NFZ
  • Wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł
Czytaj także

Zdaniem lekarzy sytuacja często wymaga od nich przyjęcia większej liczby pacjentów, niż pozwala na to harmonogram.

Psychiatra, doktor Dariusz Rolek koordynujący pracę poradni zdrowia psychicznego na warszawskiej Woli mówi, że lekarze z którymi współpracuje zostali obciążeni kwotami od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. za niezgodności z harmonogramem. W jego ocenie takie podejście NFZ jest niesprawiedliwe wobec lekarzy , którzy nie mogą odmówić przyjęcia pacjentów wymagających pilnej pomocy - a takich jest coraz więcej.

Doktor Rolek wyjaśnia, że w przypadku pacjenta poradni zdrowia psychicznego odsyłanie nie powinno w ogóle wchodzić w grę. "Jeżeli pacjent nie otrzyma pomocy prawie zawsze następuje pogorszenie stanu zdrowia chorego, czasem nawet dochodzi do prób samobójczych".

Lekarka innej specjalności, także ma do zapłacenia kilka tysięcy złotych. Prosiła o całkowitą anonimowość w obawie przed innymi restrykcjami. Mówi, że czuje się ukarana za to, że dobrze wykonała swoją pracę. Z rozżaleniem podkreśla, że nie odbija karty pracy o określonej porze, tylko przyjmuje pacjentów, wtedy kiedy potrzebują pomocy - czasami zostając w pracy po godzinach. Zaznacza, że NFZ nie ma żadnych zastrzeżeń do prowadzonej przez nią dokumentacji medycznej pacjentów, a zarzuty odnoszą się jedynie do formalnych aspektów związanych z harmonogramem pracy. "Każdego pacjenta mam udokumentowanego, Ci ludzie wymagali pomocy, a urzędnik mi to zaneguje i jeszcze będa musiała płacic kary"

Rzeczniczka mazowieckiego NFZ Wanda Pawłowicz utrzymuje, że zarzuty lekarzy są całkowicie chybione, bo, jak twierdzi, po prostu nie dopełnili obowiązków dokumentacyjnych, które były jasno określone w umowach.

Pawłowicz przyznaje, żę leczenie pacjentów jest najważniejsze, ale, jak twierdzi, równie ważne jest prowadzenie dokumentacji medycznej i dokumentacji finansowej. Zaznacza, że jeżeli nie będzie dobrej dokumentacji medycznej to będą kary. Zdaniem rzeczniczki NFZ lekarze muszą mieć czas i dla pacjentów i na prowadzenie rzetelnej dokumentacji medycznej oraz finansowej.

Wanda Pawłowicz zaznacza że według danych mazowieckiego NFZ, problemy z prawidłową realizacją harmonogramów miały 34 przychodnie różnych specjalności na kilka tysięcy placówek.

Wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł powiedział, że powszechne są przypadki skarg lekarzy na restrykcyjne kontrole i weryfikacje ze strony NFZ.
Medycy uważają, że restrykcje finansowe są niesprawiedliwe, bo przyjmując pacjentów poza czasem określonym w harmonogramach wykonali pracę, która była konieczna.

Doktor Radziwiłł zaznaczył, że polityka kontrolna NFZ powoduje, ze lekarze czują się potencjalnymi przestępcami. Wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej podkreslił, że w efekcie ucierpieć mogą przede wszytkim pacjenci.

IAR/mch