Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 13.01.2012

"Ewa Błasik miała prawo pierwsza się dowiedzieć"

Pełnomocnik wdowy po Błasiku jest zniesmaczony wyciekiem informacji dotyczących nowych ustaleń.

Jego zdaniem, Ewa Błasik miała prawo jako pierwsza dowiedzieć się, co ustalili biegli z Instytutu Ekspertyz Sądowych imienia Jana Sehna w Krakowie.

Czytaj więcej w serwisie Smoleńsk, 10 kwietnia 2010 >>>

Nowe ustalenia podważają kluczowe tezy raportów rosyjskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) i Komisji Millera - o tym, że obecność dowódcy Sił Powietrznych w kabinie pilotów pośrednio wywierała na nich presję. Akredytowany przy MAK Edmund Klich uważa, że nowe ustalenia porządkują pewne sprawy, ale ich istoty nie zmieniają. Zdaniem Bartosza Kownackiego, Edmun Klich broni swoich racji, bo boi się konsekwencji zaniechań prawnych.

- Jeżeli ekspertyza wykluczy obecność (generała Błasiak – red) to określone konsekwencje zawodowe, a być może także karne powinien ponieść pan Edmund Klich – dodał.

Prokuratura wojskowa doniesień "Rzeczpospolitej"dziś komentować nie chce. Oficjalnie wynik ekspertyzy ekspertów z krakowskiego instytutu Sehna ma być ogłoszony na konferencji prasowej prokuratury wojskowej w poniedziałek. Nie wiadomo, czy na konferencji zostaną ujawnione pełne stenogramy rozmów z kokpitu samolotu, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, to