Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Szymon Gebert 20.01.2012

Były żołnierz SAS chciał sprzedać pośladki Husajna

Brytyjczyk Jim Thorpe, szef firmy Trebletap, został zatrzymany pod zarzutem nielegalnego posiadania fragmentu pośladków Saddama Husajna. Odlew z brązu wywieziono z Iraku w 2003 roku.
Były żołnierz SAS chciał sprzedać pośladki HusajnaFot. dodmedia.osd.mil

Według BBC fragment rzeźby, którą zniszczono po obaleniu przez wojska koalicji reżimu Husajna, trafił do Wielkiej Brytanii, przywieziony przez założyciela firmy Trebletap Nigela Elego. Mężczyzna wystawił 75-centymetrowy fragment na aukcji w Derby, ale nie osiągnął on ceny minimalnej.

Informacja o tym dotarła do irackiej ambasady, która natychmiast interweniowała, składając doniesienie policji. Rzeźba jest bowiem dobrem irackiej kultury i jej wywiezienie z tego kraju stanowiło złamanie prawa.

Obaj mężczyźni zostali w tej sprawie przesłuchani przez policję i wypuszczeni za kaucją. Zabroniono im jednak pozbywać się pośladków Husajna. Ely, który był pomysłodawcą firmy zajmującej się przerabianiem wyposażenia wojskowego na pamiątki, był w Bagdadzie, gdy słynny pomnik Husajna runął na ziemię. Za pomocą młota rozbił rzeźbę i zabrał jej fragmenty ze sobą. Ely jest byłym żołnierzem jednostki specjalnej SAS.

Policji oświadczył, że planował pośladki sprzedać na aukcji, a pieniądze przekazać na cele charytatywne. Nikt nie chciał dać jednak minimalnej ceny 250 tysięcy dolarów.

Zobacz galerię - DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

sg