Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Wittenberg 26.01.2012

TV Trwam na komisji. "Kłamstwo, chamstwo, skandal"

- Na liście lobbystów pan Rydzyk nie występuje - mówiła Anna Grodzka. - Proszę, żeby ta osoba przestała szokować - odpowiadali posłowie.
TV Trwam na komisji. Kłamstwo, chamstwo, skandalPAP/Paweł Supernak

Okrzyki "Kłamstwo, chamstwo, skandal" zdominowały posiedzenie Sejmowej Komisji Kultury i Środków przekazu poświęcone nieprzyznaniu Telewizji Trwam koncesji na nadawanie cyfrowe. Wzburzenie parlamentarzystów wywołała przewodnicząca Komisji Iwona Śledzińska-Katarasińska, która nie chciała dopuścić do głosu dyrektora Radia Maryja, ojca Tadeusza Rydzyka.

Posłowie PiS uznali, że to łamanie prawa, próbowali swój głos przekazać redemptoryście. Toruński ksiądz został dopuszczony do głosu przez wiceprzewodniczącego Komisji, Macieja Łopińskiego z PiS, gdy Iwona Śledzińska-Katarasińska wyszła z sali.

Rydzyk powedział wówczas, że obserwuje wykluczanie katolików i że Polska jest także jego. W ten sposób odniósł się do wcześniejszej wypowiedzi jednego z parlamentarzystów, że "Polska nie jest ojca Rydzyka".

Część posłów była zdania, że wystąpienie księdza to jawny lobbing. - Ja sprawdziłam. Na liście lobbystów pan Rydzyk nie występuje - mówiła posłanka Anna Grodzka (RP). Ta wypowiedź wzbudziła oburzenie innych posłów. - Ojciec Rydzyk! - krzyczeli jedni. - Proszę, żeby ta osoba przestała szokować - wtórowali inni.

Awantura sparaliżowała posiedzenie.

Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>

IAR, wit