Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 31.01.2012

Przestępstwo KRRiT? Wniosek w sprawie TV Trwam

Solidarna Polska zawiadomi prokuratora generalnego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Przestępstwo KRRiT? Wniosek w sprawie TV Trwam

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Solidarna Polska, podobnie jak PiS, protestuje przeciwko odmowie koncesji dla TV Trwam na multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej. Według Solidarnej Polski, decyzja została podjęta "wbrew podstawom faktycznym oraz przy naruszeniu szeregu przepisów ustawowych, jak też Konstytucji", przy powołaniu się na niespełnienie przez Fundację Lux Veritatis wymogów formalnych oraz merytorycznych warunkujących przyznanie koncesji.

Według Solidarnej Polski, KRRiT całkowicie zignorowała fakt, że w latach 2009 i 2010 Fundacja wypracowała nadwyżki środków umożliwiające finansowanie nadawania oraz przychody netto ze sprzedaży. Pominięto też - według posłów - przewidywane szacunkowe wpływy wnioskodawcy oraz fakt, iż zobowiązania długoterminowe staną się wymagalne dopiero pod koniec 2019 roku.

W zawiadomieniu do Andrzeja Seremeta napisano, że na skutek uchwał KRRiT oraz decyzji przewodniczącego Jana Dworaka doszło do bezpodstawnej dyskryminacji Fundacji Lux Veritatis w postępowaniu koncesyjnym względem innych wnioskodawców. W sprawie TV Trwam Solidarna Polska wystąpiła też do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Według posłów, ocena sytuacji ekonomiczno-finansowej wnioskodawców dokonana przez KRRiT pozostaje w sprzeczności z materiałem dowodowym, a podmioty spełniające te same warunki były traktowane w sposób całkowicie odmienny, z wyraźnym pokrzywdzeniem TV Trwam.

Solidarna Polska zwraca też w piśmie do UOKiK uwagę, że akcje dwóch z czterech spółek, które dostały koncesje dające miejsce na multipleksie cyfrowym kupiły dwie największe stacje komercyjne: TVN i Polsat. Według posłów, nie zgadza się to z przepisem ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, który zabrania nadużywania dominującej pozycji na rynku przez jednego lub kilku przedsiębiorców. W piśmie do UOKiK napisano też, że dyskryminacja programu oferującego treści religijne jest przykładem braku troski o interes widza.

IAR, aj