Logo Polskiego Radia
PAP
Sylwia Mróz 01.02.2012

Sposób na kryzys: przyjdź bez spodni - kolacja gratis

Włoscy restauratorzy, by przyciągnąć klientelę, silą się na coraz bardziej oryginalne rozwiązania.
Sposób na kryzys: przyjdź bez spodni - kolacja gratisfot. sxc.hu/cc

Ostatnio najgłośniej jest o dwóch lokalach: w jednym klienci są obsługiwani, gdy okażą dokument tożsamości; do drugiego warto przyjść bez spodni, bo wtedy kolacja jest gratis.

Właściciel restauracji w miejscowości Villorba koło Treviso na północy kraju postanowił położyć kres pladze klientów uciekających przed zapłaceniem rachunku. Dlatego miejsca przy stolikach oferuje dopiero po wylegitymowaniu gości.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

- Najpierw rachunków nie płaciły grupy młodzieży; uznaliśmy te przypadki za przejaw brawury. Jednakże w ostatnich miesiącach to samo robiły nawet rodziny z małymi dziećmi - opowiada restaurator z lokalu o nazwie "Galloway".

Dodaje, że takich incydentów notował u siebie coraz więcej i na nic zdawały się zainstalowane kamery. Lokal, który w weekendy obsługuje ponad 1000 osób, ponosił z tego powodu znaczne straty. Dlatego postanowiono legitymować wchodzących do restauracji klientów.

- Nie wiem, czy mamy prawo prosić o dowód tożsamości, ale, od kiedy wprowadziliśmy tę metodę, straty znacznie spadły - przyznał właściciel restauracji.

Media pisały również o pomyśle restauratora z Toskanii, który orzekł: "Rząd Mario Montiego zostawił nas w samych majtkach i dlatego oferujemy kolację gratis temu, kto przyjdzie bez spodni".

W ten sposób właściciel restauracji w miasteczku Forcoli skwitował wymagający wyrzeczeń od wszystkich obywateli program oszczędnościowy nowego gabinetu, którego celem jest uzdrowienie finansów publicznych. Pierwszego wieczoru obowiązywania oryginalnej "antykryzysowej inicjatywy" na kolację, złożoną z lasagni i pieczeni, przyszło około dwudziestu klientów; mężczyźni w zabawnych bokserkach, kobiety w bieliźnie.

sm