Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 19.02.2012

Trzecią dobę strażacy gaszą pożar wysypiska śmieci

Strażacy kontynuują gaszenie śmieci na składowisku we wsi Studzianki koło Białegostoku. Na powierzchni ok. pół hektara pali się składowisko sprasowanych śmieci o wysokości ok. 10 metrów.
Pożar składowiska śmieci fabryki paliw alternatywnych firmy Czyścioch w Studziankach pod BiałymstokiemPożar składowiska śmieci fabryki paliw alternatywnych firmy "Czyścioch" w Studziankach pod Białymstokiemfot. PAP/Artur Reszko

Rzecznik białostockich strażaków Paweł Ostrowski powiedział, że w niedzielę kontynuowane są działania polegające głównie na tym, że przy pomocy specjalnych wózków widłowych pracownicy składowiska wyciągają z pryzmy sprasowane w kostki śmieci, które są dogaszane przez strażaków. W odkrytych miejscach pryzmy można wówczas też gasić odsłonięte pokłady śmieci.

Ostrowski zaznaczył, że akcja na pewno nie skończy się w niedzielę, ma być kontynuowana również w poniedziałek.

W nocy strażacy są na miejscu, bo oprócz gaszenia składowiska pilnują też, by ogień nie przedostał się na sąsiedni las i zabudowania.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Z badań powietrza przeprowadzonych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Białymstoku wynika, że dymy z pożaru nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi mieszkających w okolicy. Pracownicy inspektoratu cały czas monitorują sytuację w terenie.

Przyczyna zapalenia się śmieci nie jest na razie znana. Pole magazynowe, gdzie doszło do pożaru, znajduje się na terenie będącego w budowie Centrum Innowacyjnej Gospodarki Odpadami, które buduje spółka Czyścioch z Białegostoku. Inwestycja miała być gotowa do końca 2011 r., ale nie jest jeszcze ukończona. Sprasowane śmieci były magazynowane, by mogły być wykorzystane w przyszłości.

Jak informowały wcześniej władze spółki Czyścioch, w zbudowanym obiekcie ma być sortownia śmieci i wytwórnia paliw alternatywnych dla przemysłu. Wartość tej inwestycji to ok. 55 mln zł.

mr