Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 23.02.2012

Bartoszewski okłamany? Sikorski się tłumaczy

Szef MSZ zaprzeczył, jakoby Władysław Bartoszewski interweniował u niego w sprawie sprzedaży dotychczasowej siedziby Konsulatu Generalnego w Kolonii.
Bartoszewski okłamany? Sikorski się tłumaczyfot. Flickr/MSZ

Radosław Sikorski zamieścił oświadczenie w tej sprawie na Twitterze, odnosząc się do publikacji "Rzeczpospolitej". Gazeta napisała o ostrym sporze między sekretarzem stanu odpowiedzialnym w Kancelarii Premiera za dialog międzynarodowy a szefem MSZ.

fot.
fot. Twitter

Po krótkim wpisie na Twitterze, minister postanowił dogłębniej wyjaśnić sprawę na Facebooku. - Tak, wielki gmach b. ambasady PRL w RFN, na kilku hektarach gruntu, sprzedamy. Jest zbyt wystawny jak na potrzeby niedużego konsulatu. Uzyskane środki zainwestujemy tam, gdzie służyć to będzie lepszej obsłudze naszych rodaków. Jesteśmy gospodarni - napisał Sikorski.

fot.
fot. Facebook

Według "Rzeczpospolitej", Władysław Bartoszewski czuje się okłamany przez Radosława Sikorskiego w sprawie sprzedaży konsulatu w Kolonii. Sprawa zaczęła się od telefonu byłej przewodniczącej Bundestagu Rity Süssmuth do Bartoszewskiego z okazji jego 90. urodzin. Zaalarmowała ona byłego szefa dyplomacji, że MSZ przymierza się do sprzedaży historycznej siedziby Konsulatu Generalnego w Kolonii.

Niemiecka polityk przekonywała, że przenosiny konsulatu z obecnego miejsca obniży autorytet Polski w Niemczech. Pełnomocnik premiera podjął się interwencji w MSZ.

Pragnący zachować anonimowość dyplomata relacjonuje "Rzeczpospolitej", że Sikorski w rozmowie z Bartoszewskim miał powiedzieć, że do tej pory nie zajmował się tym problemem i pierwszy raz o tym słyszy. Jednak niedługo potem do konsul generalnej w Niemczech Jolanty Kozłowskiej dotarł esemes z MSZ z jednym słowem: "wykonać".

Bartoszewski dowiedział się o nim. Kozłowska jest bowiem córką jego znajomego, nieżyjącego już senatora I kadencji Jana Kozłowskiego. Informator "Rzeczpospolitej" mówi, że pełnomocnik premiera bardzo się zdenerwował. Wzburzony opowiadał tę historię wielu znajomym, powtarzając o Sikorskim "okłamał mnie".

polskieradio.pl/ IAR/ aj