Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 24.02.2012

"Politycy za kraty!" Tysiące ludzi na ulicach

Kilka tysięcy Słowaków protestowało w centrum Bratysławy przeciw powiązaniam skorumpowanych polityków z szefami wpływowej grupy biznesowej "Penta".

To trzeci protest organizacji obywatelskich przed planowanymi na 3 marca przedterminowymi wyborami do parlamentu. Podczas podobnej demonstracji 3 lutego w Bratysławie doszło do zamieszek, w których zostało rannych czterech policjantów.

W piątek protestujący zebrali się w centrum miasta na Placu Hvezdoslava i przemaszerowali ulicami Śródmieścia pod siedziby najsilniejszych ugrupowań parlamentarnych: współrządzącej prawicowej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Mikulasza Dzurindy i opozycyjnego lewicowego SMERU Roberta Fico. Domagali się dymisji i ukarania liderów ugrupowań politycznych, kandydujących w wyborach parlamentarnych. Żądali przełożenia marcowego terminu wyborów na jesień, aby prokuratura zdążyła przeprowadzić śledztwo w sprawie największej korupcji w historii kraju.

Zgromadzeni przynieśli ze sobą transparenty z napisami: "Precz z bandą złodziei", "Politycy za kraty!". W obawie przed zamieszkami sklepy i restauracje na trasie pochodu zostały zamknięte. Zabarykadowano również centrale obu największych ugrupowań parlamentarnych.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Afera korupcyjna wyszła na jaw po publikacjach dziennikarzy śledczych, którzy stwierdzili - powołując się na podsłuchy Słowackiej Służby Bezpieczeństwa - że w latach 2005-2009 w zakonspirowanym bratysławskim mieszkaniu liderzy ugrupowań politycznych spotykali się z szefami holdingu "Penta", ułatwiając za łapówki uzyskiwanie intratnych zamówień rządowych.

Afera kompromituje zarówno liderów Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej byłego premiera i obecnego szefa dyplomacji Mikulasza Dzurindy, jak i lidera lewicowego, opozycyjnego SMERU Roberta Fico, który ma największe szanse objęcia władzy po marcowych wyborach.

IAR, aj