Logo Polskiego Radia
IAR
Szymon Gebert 25.02.2012

Po 33 latach Jemen zaprzysiągł nowego prezydenta

Został nim Abdrabuh Mansur Hadi. Przez wiele lat pełnił on funkcję zastępcy prezydenta Ali Abdullaha Saleha, który został zmuszony do ustąpienia przez protesty społeczne.
Po 33 latach Jemen zaprzysiągł nowego prezydentaFot. PAP/EPA/YAHYA ARHAB

Kilka dni temu Abdrabuh Mansur Hadi zwyciężył w wyborach prezydenckich. Podczas uroczystej ceremonii zaprzysiężenia, Hadi ślubował zachowanie jedności kraju, niezależności i integralności terytorialnej. Po złożeniu przysięgi nowy prezydent wygłosił przemówienie do narodu, w którym obiecał podjęcie dialogu ze wszystkimi siłami politycznymi w kraju oraz kontynuację walki z al-Kaidą.

Chaos wywołany przez protesty doprowadził praktycznie do utraty kontroli władzy centralnej nad południową częścią kraju. Kontrolę nad tym terytorium sprawują de facto grupy radykałów islamskich powiązanych z al-Kaidą.

Ali Abdullah Saleh oficjalnie przekaże władzę następcy w poniedziałek. Wczoraj Saleh wrócił do kraju z leczenia w Stanach Zjednoczonych. Kompromis, który jemeński parlament przegłosował w listopadzie, gwarantuje Salehowi immunitet. Oznacza to, że były prezydent nie poniesie odpowiedzialności za śmierć setek osób, które zginęły w trakcie protestów.

Oficjalne dane wyborcze podano wczoraj. Oddano 99,8 procent ważnych głosów. Frekwencja wyniosła 66 procent. Na południu kraju frekwencja rzadko przekraczała jednak 40 procent, w związku z licznymi atakami na lokale wyborcze. Również na północy kraju, z powodu bojkotu szyitów, frekwencja nie przekroczyła 50 procent. Abdrabuh Mansur Hadi był jedynym kandydatem.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

sg