Prezes Jacek Jezierski poinformował o tym w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Jacek Jezierski powiedział, że kontrola ma poprzedzić duży, kompleksowy przegląd inwestycji infrastrukturalnych na polskich kolejach. Obejmie ona także kwestie bezpieczeństwa.
Prezes NIK podkreślił, że celem zarządzonej kontroli nie jest wyjaśnienie przyczyn katastrofy pod Szczekocinami, ale nakreślenie tła, na którym doszło do tragedii. Izba chce też ustalić, jak wyglądały inwestycje kolejowe w dziedzinie bezpieczeństwa. Nie wykluczył, że na kolei nie przestrzegano procedur dotyczących bezpieczeństwa.
Hołd ofiarom
W południe wszystkie lokomotywy w Polsce na trzy minuty dadzą sygnał, aby upamiętnić ofiary katastrofy kolejowej pod Szczekocinami. O tej porze ma się rozpocząć pierwszy pogrzeb kolejarza, który zginął w katastrofie.
Krzysztof Ciećka ze związków zawodowych maszynistów powiedział, że to tradycyjny sposób złożenia hołdu ofiarom. Maszyniści dają z lokomotyw sygnał "baczność" w czasie pogrzebów kolejarzy, a także w miejscach katastrof, na przykład pod Otłoczynem koło Torunia. W 1980 roku zginęło tam 67 osób.
W minioną sobotę koło Szczekocin pociąg PKP Intercity zderzył się z pociągiem Interregio. Zginęło 16 osób, w tym trzech maszynistów, a 54 zostały ranne.
IAR, sm