Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Szef polskiej dyplomacji, który gości z wizytą w Brukseli, wziął udział w „Brussels Forum” - debacie zorganizowanej przez prestiżową amerykańską fundację German Marshall. Radosław Sikorski mówił podczas spotkania o przyszłości Unii Europejskiej. Podkreślił, że Europa w kryzysie potrzebuje silnych liderów, których nazwiska są znane na świecie.
- Opowiadamy się za połączeniem stanowisk szefa Komisji Europejskiej i prezydenta Rady Europejskiej i za wyborem takiej osoby w sposób bardziej demokratyczny niż dzisiaj. Kadencja Hermana van Rompuya została dwa tygodnie temu przedłużona. Założę się, że większość osób siedzących na tej sali, w ogóle tego nie zauważyła - powiedział minister.
Radosław Sikorski podkreślił, że przyszły lider Unii Europejskiej powinien być wybierany nie przez szefów rządów, tak jak to dzieje się dzisiaj, ale przez Parlament Europejski, a być może nawet w powszechnym głosowaniu.
O pomyśle połączenia obu najważniejszych unijnych stanowisk szef polskiego MSZ mówił także w tym tygodniu w Berlinie i w Paryżu. Francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppe, pytany o polską propozycję, stwierdził jednak, że jeszcze o niej nie słyszał.
IAR, aj