Logo Polskiego Radia
PAP
Artur Jaryczewski 26.03.2012

Spotkają się pośrodku? Koalicyjna licytacja

W negocjacjach z PSL ws. wysokości emerytury częściowej dobrze byłoby spotkać się pośrodku - ocenił szef klubu PO.
Rafał GrupińskiRafał GrupińskiW. Kusiński/PR

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

- Moim zdaniem byłoby dobrze, gdybyśmy się w tej sprawie spotkali gdzieś pośrodku, czyli powiedzmy przy 50 procentach. To jest moje osobiste zdanie, że to jest poziom, który daje rozsądne rozwiązanie - bo trzeba pamiętać, że każdy wyższy procent będzie w jeszcze większym stopniu uszczuplał kapitał (emerytalny) zebrany przez daną osobę - powiedział Rafał Grupiński.

Wicepremier Waldemar Pawlak powiedział, że tzw. emerytura częściowa mogłaby wynosić 80 proc. należnego świadczenia. - Nie jest to żadna łaska (...), tylko po prostu zwrot pożyczki, którą daliśmy do systemu - ocenił prezes PSL.

Pawlak powiedział ponadto, że ludowcy chcieliby podniesienia wieku emerytalnego zarówno kobiet jak i mężczyzn o 2 lata - a o ewentualnym dalszym podniesieniu tego wieku miałyby decydować kolejne rządy. - W tej sprawie premier Pawlak powtarza swój wcześniejszy pogląd, ale wydaje mi się, że byłoby to bardzo trudne do zaakceptowania - ocenił Grupiński.

- Myślę, że ten pomysł powinniśmy odłożyć ad acta - Platforma Obywatelska nie jest partią, która chciałaby na kogoś innego przerzucać odpowiedzialność za te trudne reformy. Wolimy sami to wziąć na barki - dodał szef klubu Platformy.

PO i PSL nie zdołały do tej pory wypracować kompromisu w sprawie reformy emerytalnej, która przewiduje wydłużenie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67. roku życia.

aj