Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 27.03.2012

Ojciec Mohameda Meraha oskarża Francję o zabicie syna

- Francja jest dużym krajem i miała środki, aby zachować mojego syna przy życiu. Mogli go obezwładnić gazem i powstrzymać, lecz oni woleli go zabić - powiedział Mohamed Benalel Merah.
Mieszkanie 23-letniego Mohameda Meraha w TuluzieMieszkanie 23-letniego Mohameda Meraha w Tuluziefot. Casablanca1950/Wikimedia Commons/CC

Merah oświadczył, że zamierza zatrudnić najlepszych adwokatów i wnieść skargę przeciwko państwu francuskiemu. W rozmowie z agencją AFP mężczyzna poinformował, że chce pochować syna - 23-letniego Mohameda Meraha - w Algierii.
- Brat zabitego Abdelghani zadzwonił do mnie, żeby mnie zapewnić, że robią wszystko w celu sprowadzenia go do Algierii. Mohamed ma algierski paszport i od urodzenia przypisany jest do konsulatu w Tuluzie - powiedział.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Według wuja 23-latka, Dżamela Aziriego, Mohamed Benalel Merah "nie utrzymywał stałych relacji" z dziećmi od separacji z ich matką w 1994 roku.
Mohamed Merah został zabity w ubiegły czwartek przez francuskie siły specjalne po 32-godzinnej akcji. Przed śmiercią Merah przyznał się do zabójstwa trzech żołnierzy w Tuluzie i pobliskim Montauban 11 i 15 marca oraz do zastrzelenia 30-letniego nauczyciela i trojga dzieci przed szkołą żydowską w Tuluzie 19 marca.
PAP,kk