Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 06.04.2012

Rosja odrzuca wyrok na Buta. "Jest bezpodstawny"

Rosja skrytykowała wyrok amerykańskiego sądu skazujący na 25 lat więzienia rosyjskiego handlarza bronią Wiktora Buta.
Wiktor But w rękach amerykańskich agentów w 2010 rokuWiktor But w rękach amerykańskich agentów w 2010 rokuDrug Enforcement Administration/wikipedia

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych określiło wyrok jako "bezpodstawny i stronniczy". W specjalnym oświadczeniu napisano, że Rosja dołoży wszelkich starań, aby Wiktor But powrócił do ojczyzny.

But został on uznany winnym prowadzenia nielegalnych operacji w Kolumbii i udziału w spisku mającym na celu zabijanie Amerykanów. Proces odbywał się w Nowym Jorku. Wiktor But, który był nazywany "handlarzem śmiercią" wpadł w sidła amerykańskiej Agencji do Walki z Narkotykami. Tajni agenci tego biura spotkali się z Butem w Tajlandii podszywając pod rebeliantów z Kolumbii.

Zadeklarowali oni chęć kupna 800 rakiet ziemia powietrze, 5 tysięcy karabinów Kałasznikowa, 10 milionów sztuk amunicji oraz miny lądowe. Powiedzieli wprost Rosjaninowi, że chcą zabijać Amerykanów. But zgodził się na sprzedaż uzbrojenia i został aresztowany. Półtora roku temu doszło do jego ekstradycji z Tajlandii do USA. Podczas procesu obrońcy Rosjanina twierdzili, że Amerykanie oparli zarzuty na rozmowach, które można było różnie interpretować. Przekonywali, że But nie zajmował się nielegalną działalnością, a w sprawę rzekomej transakcji, do której zresztą nie doszło, został wciągnięty przez amerykańskich agentów federalnych. Jednak ława przysięgłych sądu w Nowym Jorku podzieliła argumenty prokuratury. Rosjaninowi groziło nawet dożywocie.

Prowadząca sprawę sędzia ogłosiła jednak, że Wiktor But trafi do więzienia na 25 lat co jest najniższą z możliwych kar przewidzianych w tej sytuacji w amerykańskim federalnym kodeksie karnym.

mr