Komisja Europejska obcina też program dla producentów żywności, z którego tylko w 2011 roku dostaliśmy 200 milionów euro.
"DGP" pisze, że Bruksela zamierza odmówić wsparcia dla niektórych projektów, bo od lat tkwią w powijakach i wybuchają wokół nich afery. Według DGP rozliczanie projektów wstrzymało już Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Resort spodziewa się że dotacje na e-administrację będą miały wstrzymaną certyfikację przez Brukselę.
Jak wynika z obliczeń Dziennika Gazety Prawnej, zagrożone są projekty warte 1,2 mld zł, a dotacje UE dla nich to 575,3 mln zł.
Z poważnymi problemami boryka się 7 z 29 systemów dla e-administracji, w tym 5 koordynowanych przez Centrum Projektów Informatycznych. W przypadku 5 projektów, za które odpowiada CPI, decyzja o zawieszeniu rozliczania to efekt podejrzeń o korupcję byłego szefa centrum Andrzeja M. Są to ePUAP, pl.ID, Ogólnopolska Sieć Teleinformatyczna 112, centra powiadamiania ratunkowego i platforma dla policji. A ponadto w tej perspektywie finansowej nie uda się skończyć projektu pl.ID na biometryczny dowód osobisty: odwołano przetarg, zmieniono też jego koncepcję. W efekcie całą sumę miała dać na niego Bruksela, 314,5 mln zł.
"Dziennik Gazeta Prawna" dodaje, że nie dostaniemy też raczej 575 milionów złotych na budowę tak zwanej platformy P1 w służbie zdrowia, która miała między innymi ułatwić lekarzom dostęp do danych o pacjentach czy umożliwić wystawianie elektronicznych recept.
Urząd Zamówień Publicznych zarzucił, że w przetargu na P1 miała miejsce zmowa cenowa. Komisja Europejska ograniczyła też, w ramach oszczędności, do 10 milionów euro rocznie pakiet wsparcia dla grup producentów świeżych owoców i warzyw z Europy Środkowej. Największym beneficjentem tego programu w ubiegłym roku była Polska.
IAR, Dziennik Gazeta Prawna, agkm
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>