Jeżeli rzecznik uzna, że doszło do dyskryminacji katolików lub innego naruszenia praw i wolności obywatelskich, ma prawo przystąpić w charakterze prokuratora do postępowania w sprawie koncesji przed sądem administracyjnym.
Ma też możliwość zdecydowania się na wystąpienie generalne w sprawie konstytucyjnych podstaw ładu medialnego w Polsce. Na razie eksperci RPO badają skargi.
Grzegorz Matejczuk, dyrektor Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego Biura RPO zauważył, że napływ listów w tej sprawie można określić jako masowy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Jak pisze "Nasz Dziennik", do KRRiT wpłynęło już ponad 2 mln protestów.
Rzecznik Praw Obywatelskich już na początku tego roku pismami z dni 2 i 18 stycznia zwrócił się do przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie odmowy koncesji dla Telewizji Trwam. - Dokumenty otrzymaliśmy i obecnie je analizujemy - poinformował dyrektor Matejczuk.
(pp)