Logo Polskiego Radia
IAR
Sylwia Mróz 22.04.2012

Trwają wybory nad Sekwaną. Francuzi liczą na zmiany

Francuzi od rana głosują w pierwszej turze wyborów prezydenckich.
We Francji trwają wybory prezydenckieWe Francji trwają wybory prezydenckiePAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Frekwencja w wyborach prezydenckich we Francji wyniosła o 17 70,59 procent. Poinformowało o tym ministerstwo spraw wewnętrznych. Frekwencja jest niższa niż w poprzednich wyborach prezydenckich przed pięcioma laty, gdy wyniosła o tej samej porze 73,87 procent.

W niedzielę odbywa się pierwsza tura wyborów. Według sondaży, największe szanse na zwycięstwo ma kandydat partii socjalistycznej Francois Hollande. Jego głównym rywalem jest urzędujący prezydent Nicolas Sarkozy. Do głosowania jest uprawnionych 44 i pół miliona Francuzów.

Główni kandydaci to obecny prezydent Nicolas Sarkozy i socjalista Francois Hollande. W okolicach Stade de France w Paryżu mieszka wielu imigrantów i biedniejsi mieszkańcy miasta. Pytani, na kogo głosują, najczęściej wskazywali kandydatów lewicy Francois Hollande'a i Jeana Luca-Melenchona. Swój wybór motywowali faktem, iż we Francji brak jest sprawiedliwości społecznej, a elity są za bardzo uprzywilejowane.

Czytaj więcej na temat wyborów prezydenckich we Francji >>>

Wyborcy lewicy liczą przede wszystkim na zmiany. Jednak wśród imigrantów można było również znaleźć takich wyborców, którym odpowiadają rządy obecnego prezydenta, znanego z antyimigranckiej retoryki. Wyborcy o prawicowych poglądach, którzy nie popierają Nicolasa Sarkozy’ego, oddają nieraz głos na liberała Francois Bayrou, postrzeganego we Francji jako centrystę.

W pierwszej turze wyborów o urząd prezydenta ubiega się dziesięciu kandydatów. Są to: obecny prezydent Nicolas Sarkozy, socjalista Francois Hollande, liderka skrajnej prawicy Marine Le Pen, reprezentująca Partię Zielonych Eva Joly, przywódca liberalnego Ruchu Demokratycznego Francois Bayrou, skrajny lewicowiec Jean Luc-Melenchon, przewodniczący konserwatywnej partii "Powstań Republiko" Nicolas Dupont - Aignan, Philippe Poutou ze skrajnie lewicowej Nowej Partii Antykapitalistycznej, Nathalie Arthaud, przywódczyni francuskiej partii trockistowskiej "Walka Robotnicza" oraz Jacques Cheminade z lewicowo -gaullistycznej partii "Solidarność i Rozwój".

Wstępne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich we Francji poznamy tuż po 20, kiedy zostaną zamknięte lokale wyborcze. Druga tura wyborów odbędzie się za dwa tygodnie.

PAP/EPA/ERIC
PAP/EPA/ERIC FEFERBERG
PAP/EPA/WAEL
PAP/EPA/WAEL HAMZEH

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR, sm