Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 23.04.2012

"Polityczny policzek". Sarkozy za Hollandem

Zwycięstwo socjalistycznego kandydata w pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji jest tematem numer jeden we Włoszech.
Nicolas Sarkozy w czasie głosowaniaNicolas Sarkozy w czasie głosowaniaPAP/EPA/ERIC FEFERBERG

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Tamtejsza prasa nie wyklucza, że ustępujący Nicolas Sarkozy może jeszcze przechylić szalę na swoja korzyść i zastanawia się, czyje zwycięstwo byłoby lepsze dla Rzymu. “Corriere della Sera”, który francuskim wyborom poświęca aż dwa komentarze, w obu podkreśla, że odbywają się one w momencie poważnego kryzysu, za który opinia publiczna skłonna jest ukarać aktualnie rządzących.

Wynik pierwszej tury jest dla ustępującego prezydenta Francji politycznym policzkiem. Sarkozy, stwierdza największa włoska gazeta, popełnił masę błędów, nie spełnił obietnic, w rezultacie oddał całą Francję w ręce lewicy, obudził też "galaktykę ekstremizmu", od której - dodaje “Corriere” - zależeć będzie wynik drugiej tury.

Mediolański dziennik uważa, że dla Włoch byłoby lepiej, gdyby wybory wygrał Francois Holland, ponieważ przekonałoby to kanclerz Angelę Merkel o potrzebie bardziej zdecydowanego dążenia do ożywienia gospodarczego całej UE.

Rzymska "La Repubblica" jest przekonana, że za pięć lat w Pałacu Elizejskim Sarkozy zapłacił utratą dwóch milionów głosów. Przejął je Front Narodowy i do jego zwolenników dotychczasowy prezydent musi się zwrócić, by je odzyskać. Według turyńskiej "La Stampy" jest to bardzo możliwe.

IAR, aj