Prezydent Bronisław Kormorowski poprosił wszystkich, aby potraktowali czas Euro 2012 szczególnie. Zaznaczył, że jest to szansa na przeżycie wspólnotowe i promocję naszego kraju i sportu.
Bronisław Komorowski apelował, by przemyślano decyzje o organizowaniu demonstracji i marszów podczas Euro 2012. Dodał, że choć za demonstracjami stoją zapewne ważne racje, to można przenieść je na późniejszy okres. W innym razie, według prezydenta, wysiłek przygotowań do mistrzostw może być zmarnowany, w wymiarze organizacyjnym i emocjonalnym. Według niego, emocje sportowe, poczucie narodowej wspólnoty, mogą zostać przysłonięte przez emocje polityczne.
Prezydent wspomniał o tym, że już w czasach starożytnych w czasie igrzysk obowiązał pokój olimpijski, a w średniowieczu na czas święta zawierano tzw. pokój Boży.
Protestów podczas Euro 2012 nie wykluczają związkowcy, m.in. z „NSZZ Solidarność” (protestują przeciw podwyższeniu wieku emerytalnego), taksówkarze, zwolennicy telewizji Trwam, pracownicy sądów i restauratorzy.
Prezydent Bronisław Komorowski w czasie uroczystości podpisania nowelizacji wprowadzającej obowiązek umieszczania godła narodowego na strojach sportowców - reprezentantów kraju, fot. PAP/Jacek Turczyk
Prezydent wygłosił ten apel podczas uroczystości podpisania ustawy nakładającej obowiązek umieszczania godła narodowego na strojach sportowców reprezentujących kraj.
agkm
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>