Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 06.05.2012

Sarkozy: odchodzę z jeszcze większą miłością do Francji

- Zaangażowałem się całkowicie, nie udało mi się przekonać większości Francuzów - powiedział Nicolas Sarkozy.
Sztab wyborczy Nicolasa SarkozyegoSztab wyborczy Nicolasa Sarkozy'egoPAP/EPA/CHRISTOPHE KARABA
Posłuchaj
  • Sarkozy: teraz w chwili, gdy znów stanę się zwykłym Francuzem między Francuzami, czuje w głębi mego serca bardziej niż kiedykolwiek miłość do mojej ojczyzny
Czytaj także

- Od pierwszej do ostatniej sekundy starałem się działać jak najlepiej, aby chronić Francuzów przed bezprecedensowym kryzysem, który roztoczył się nad światem. Odchodzę z jeszcze większą miłością do Francji, z jeszcze większym przywiązaniem do narodu francuskiego i odchodzę z jeszcze większym podziwem, dla tego, co Francuzi są w stanie dokonać w najtrudniejszych sytuacjach - powiedział Sarkozy.
Prezydent podziękował milionom Francuzów, którzy oddali na niego swój głos. - Wszystko zrobiłem, aby nasze idee wygrały, zaangażowałem się całkowicie, nie udało mi się przekonać większości Francuzów - stwierdził. - Nie udało mi się sprawić, aby moje wartości wygrały, te wartości, do których jestem głęboko przywiązany - dodał. Podkreślił, że za tę porażkę bierze całkowitą odpowiedzialność.
- Dzisiaj wieczorem musimy myśleć wyłącznie o wielkości Francji, o szczęściu Francuzów, to jest nasza misja, to jest nasza rola, to są nasze ideały. Chciałbym podziękować wszystkim Francuzom za zaszczyt, jakim mnie obdarzyli pozwalając mi przez pięć lat kierować tym krajem - powiedział.
Sarkozy poinformował, że rozmawiał z Hollandem przez telefon. - Chciałbym mu życzyć wszystkiego najlepszego wobec trudności. Na pewno będzie trudno, ale z całego serca chciałbym, aby Francja przeszła przez te trudności - podkreślił.

Francois Hollande z Partii Socjalistycznej pokonał w wyborach obecnego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego z centroprawicowej Unii na Rzecz Ruchu Ludowego.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
TVN24, IAR, kk