Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 10.05.2012

Sawicka atakuje PiS i prosi o uniewinnienie

Była posłanka PO w mowie końcowej powiedziała, że uniewinnienie byłoby dla niej "darem na dalsze życie", a ona sama "nie chce umierać za politykę".
Sawicka atakuje PiS i prosi o uniewinnieniePAP/Bartłomiej Zborowski

Beata Sawicka przekonywała sąd, że padła ofiarą agenta Tomka, a tak naprawdę Prawa i Sprawiedliwości oraz ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Oświadczyła, że "wmanewrowanie" jej w akcje CBA było efektem nienawiści posłów PiS do posłów partii opozycyjnej. Zarzuciła też prokuratorowi upolitycznienie dochodzenia, a także nieludzkie traktowanie.

CBA zatrzymało Sawicką, ówczesną posłankę PO, w październiku 2007 roku, gdy przyjmowała - jak uznano w akcie oskarżenia - łapówkę. Szczegóły nagłośnił ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński tuż przed wyborami. Ciąży na niej zarzut podżegania i nakłaniania do korupcji w konsekwencji także zarzut przyjęcia 100 tysięcy złotych łapówki oraz powoływania się na wpływy w organach władzy. O to samo oskarżono burmistrza Helu Mirosława Wądołowskiego, a chodzi o zakup atrakcyjnej działki na Helu.

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie oskarżonej o korupcję byłej posłanki PO Beaty Sawickiej poznamy w przyszłą środę.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, aj