Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 15.05.2012

Rostowski do Greków: opamiętajcie się!

Polski minister finansów Jacek Rostowski skomentował fiasko negocjacji w sprawie utworzenia rządu w Atenach.
Jacek RostowskiJacek Rostowskimf.gov.pl
Posłuchaj
  • Jacek Rostowski o negocjacjach w sprawie utworzenia rządu w Atenach
  • Jacek Rostowski uważa, że konieczne jest zwiększenie europejskiego funduszu ratunkowego
  • Polski minister finansów apeluje o działania ratunkowe dla państw z problemami finansowymi
Czytaj także

Nowe wybory parlamentarne zostaną przeprowadzone prawdopodobnie za miesiąc.

- Mój przekaz do obywateli greckich, którzy mają teraz wyrazić swój wybór demokratyczny byłby: "opamiętajcie się". Zastanówcie się bardzo poważnie nad tym czy chcecie podjąć nieodwracalne kroki głosując na partie, które mogą uniemożliwić pozostanie Grecji w strefie euro - zaznaczył Rostowski.

Według najnowszych sondaży, wybory może teraz wygrać partia radykalnej lewicy. Odrzuca ona stanowczo program oszczędnościowy i drastyczne cięcia wydatków, które są warunkiem przyznania Atenom dalszej pomocy finansowej. Pozostałe partie skłonne byłyby do negocjacji z Brukselą. Jeśli Grecja nie zgodzi się na oszczędności, wtedy nie dostanie pożyczki, zbankrutuje i nieuchronne będzie jej wyjście ze strefy euro.

Uchronić euroland przed wstrząsami

Polski minister finansów apeluje także o działania ratunkowe dla państw z problemami finansowymi w strefie euro. Jacek Rostowski uważa, że to pomoże uchronić euroland przed potężnymi wstrząsami, gdyby wyrzucona z niego została Grecja. Kraj ten stoi na skraju bankructwa, pogrąża go kryzys polityczny i czekają nowe wybory parlamentarne. To stawia pod znakiem zapytania program oszczędnościowy i - co się z tym wiąże - finansową pomoc dla Aten.

- Powinniśmy próbować uniknąć wyjścia Grecji ze strefy euro, ale gdyby okazało się to niemożliwe, to musimy zapewnić bezpieczeństwo reszty strefy euro przed wirusem rynkowym, który mógłby zacząć się rozpowszechniać na skutek takiego wydarzenia - powiedział w Brukseli minister finansów. Jacek Rostowski uważa, że konieczne jest zwiększenie europejskiego funduszu ratunkowego.

Nadzieja w Banku Centralnym

Według niego, Europejski Bank Centralny powinien też rozpocząć skupowanie obligacji państw, które może zaatakować wirus zadłużenia i pogłębić kryzys. To pozwoliłoby zbudować skuteczną ochronę strefy euro. - Uważamy, że obecne ściany przeciwpożarowe, choć znacznie większe niż wcześniej, mogą być niewystarczające. I tylko Europejski Bank Centralny ma możliwość działania na wystarczającą skalę, by zapewnić, że wirus byłby zduszony w zarodku - dodał minister.

Istnieją obawy, że jeśli Grecja będzie musiała opuścić strefę to problemy mogą mieć słabe ogniwa strefy euro takie jak Portugalia, Hiszpania, Irlandia, czy nawet Włochy. A jeśli inwestorzy i do nich stracą zaufanie, może to mieć katastrofalne skutki dla całego eurolandu.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, mr