PiS chce odwołania minister edukacji. 23 zarzuty

Podczas rozpoczynającego się w środę posiedzenia Sejm rozpatrzy wniosek PiS o odwołanie minister edukacji Krystyny Szumilas. Posłowie zajmą się nim w czwartek. Prawo i Sprawiedliwość ma nadzieję, że wniosek poprą nie tylko posłowie opozycji, ale również część koalicyjnych deputowanych.
Sama minister Szumilas głosowania się nie obawia. - Przedstawię swoje plany, pokażę to, co zrobiłam. I będę w dalszym ciągu konsekwentnie starała się pokazywać i wprowadzać w życie projekty, które wpływają na jakość pracy polskiej szkoły - powiedziała.
Wniosek o odwołanie minister Szumilas zawiera 23 zarzuty. Posłowie PiS zarzucają szefowej resortu edukacji m.in.: ograniczenie liczby godzin lekcyjnych, w tym historii i religii oraz "masową likwidację szkół".
Posłowie PO bronią minister Szumilas, zwracając uwagę na przykład na - jedne z największych w historii - podwyżki pensji nauczycieli.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR,kk