Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 09.06.2012

Wypadek na basenie w Poznaniu. Nie żyje 11-latek

Chłopiec do poznańskich Term Maltańskich przyjechał ze szkolną wycieczką. Bawił się w basenie z tzw. sztuczną falą.
Wypadek na basenie w Poznaniu. Nie żyje 11-latekKcolwell, lic. CC, Flickr

Grupa ponad 100 dzieci, na co dzień uczęszczających do szkoły w Śremie, 1 czerwca wyjechała do Poznania, by popływać w Termach Maltańskich. Po zabawie okazało się, że nie wszyscy uczniowie wyszli z basenu z tak zwaną sztuczną falą. 10-letni chłopiec dryfował na wodzie z twarzą pod jej powierzchnią. Dziecko z wody wyciągnął ratownik.
Chłopiec reanimowany był jeszcze na miejscu. Potem przewieziono go do szpitala dziecięcego imienia Krysiewicza w Poznaniu. Jego stan był krytyczny, utrzymywano go w śpiączce farmakologicznej. 11-latek zmarł tydzień po wypadku, w piątek nad ranem - poinformował dyrektor szkoły, do której chodził Patryk.
Jak dodaje gazeta.pl, nikt nie wziął odpowiedzialności za wypadek. Termy Maltańskie stwierdziły, że pracownicy nie popełnili błędu, zaś dyrektor szkoły, do której chodził chłopiec, nie chciał rozmawiać z dziennikarzami na temat odpowiedzialności opiekunów grupy szkolnej.
Sprawą zajęła się Prokuratura Poznań - Nowe Miasto. Wszczęto śledztwo w sprawie nieumyślnego niedopełnienia obowiązków przez opiekunów grupy dzieci i narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, Radio Merkury, gazeta.pl, kk