Litewski portal "Futbolas.lt" informuje, że już w czasie meczu drużyn piłkarskich Polonii Wilno i Venta Kurszenai kibice Polonii zostali napadnięci przez grupę zamaskowanych osobników. Akcja przeniosła się na stadion, na którym trwał mecz. Goście z Wilna zostali powaleni na ziemię. Doszło do regularnej bójki. Dzięki natychmiastowej interwencji policji i ochroniarzy - wszyscy chuligani zostali zatrzymani i przewiezieni na komisariat policji w Szawlach.
Jest to już drugi atak na polskich kibiców na Litwie w tym miesiącu. Kibice polskiej drużyny futbolowej zostali zaatakowani również 6 czerwca w Wilnie podczas meczu towarzyskiego z drużyną Żalgirisu. Zatrzymano wówczas kilkudziesięciu pseudokibiców.
Portal Kresy.pl cytuje relację prasy polonijnej o niedzielnej bójce. Według tych mediów, kibice „Polonii” mieli być zaczepiani jeszcze przed rozpoczęciem gry, jednak w środku pierwszej połowy meczu z zarośli „wybiegło 15 osobników w kominiarkach o barwach flagi litewskiej, by zaatakować czterech kibiców polskiego klubu, spokojnie obserwujących mecz”. Kibice „Venty” utrzymują, że napastnicy nie są miejscowi. - Po przerwie mecz kontynuowano, a chociaż kibicom kurszańskiego klubu udzielił się nastrój i śpiewali „Z prądem rzeki płynie wolno Polak”, zwolennicy „Polonii” nie opuścili stadionu – napisał dziennikarz Kuriera Wileńskiego. Gra zakończyła się zwycięstwem „Polonii” z wynikiem 2-0.
IAR/kresy.pl/agkm
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>