Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 11.06.2012

Cypr też poprosi Unię Europejską o pomoc?

Przedstawiciele rządu w Nikozji dali do zrozumienia, że może to nastąpić pod koniec miesiąca. Cypr 1 lipca przejmie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej.
Zdjęcie ilustracyjne.Zdjęcie ilustracyjne.sxc.hu/public domain

Kilka dni temu o problemach finansowych Cypru, który za miesiąc obejmie przewodnictwo w Unii Europejskiej, donosił brytyjski dziennik "Financial Times".
Władze w Nikozji do tej pory nie chciały prosić o unijne wsparcie, bo bały się, że będą zmuszone do wprowadzenia znacznych oszczędności. Musiały to zrobić Grecja, Irlandia i Portugalia, które wcześniej otrzymały międzynarodowe pożyczki. Kiedy w ubiegłym roku ocena wiarygodności kredytowej Cypru została obniżona do poziomu śmieciowego, rząd wolał pożyczyć 2,5 miliarda euro od Rosji.
Pomocy potrzebują przede wszystkim cypryjskie banki, które wpadły w tarapaty, gdy Grecję pogrążył kryzys zadłużenia. Ale przewiduje się, że wsparcia może też potrzebować rząd w Nikozji.
Jeśli Cypr rzeczywiście poprosi o finansową pomoc i uzyska zgodę, będzie piątym państwem strefy euro, który otrzyma wsparcie po Grecji, Irlandii, Portugalii i Hiszpanii. Ale to będzie pierwszy przypadek, że kraj kierujący pracami Unii, traci część suwerenności. Przyznanie pomocy wiąże się bowiem ze ścisłym nadzorem unijnych ekspertów, którzy będą sprawdzać, czy oszczędności wprowadzane są zgodnie z planem.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR,kk