Logo Polskiego Radia
Reuters
Szymon Gebert 14.06.2012

Irańska propaganda: mamy zabójców fizyków

Irańskie media państwowe podały informację o zatrzymaniu dwóch sprawców zamachów na życie czołowych naukowców związanych z programem nuklearnym w tym kraju.
Zdjęcie z publicznego pogrzebu jednego z naukowców na stronie irańskiej Press TVZdjęcie z publicznego pogrzebu jednego z naukowców na stronie irańskiej Press TVpresstv.ir

Według irańskich mediów dwóch zatrzymanych jest odpowiedzialnych za zamachy na życie fizyka z irańskiej Organizacji Energii Atomowej, oraz wicedyrektora ośrodka wzbogacania uranu w Natanz. Obaj zginęli od wybuchu bomb, które były zamontowane w ich samochodach. O przeprowadzenie ataków Iran, podobnie jak w przypadku śmierci innych naukowców, oskarża "małego i wielkiego szatana" - Izrael i Stany Zjednoczone. Waszyngton zaprzeczył oskarżeniom, Jerozolima ich nie komentuje.

Madżid Szahriari, fizyk z OEA, zginął w 2010 roku, a Mostafa Ahmadi-Roszan w styczniu tego roku.

- Czołowi sprawcy zamachów (…) zostali rozpoznani i po serii szybkich i zdecydowanych działań zatrzymani i przeniesieni do aresztów – podała Press TV, cytując komunikat ministerstwa wywiadu.

Co najmniej czterech naukowców pracujących przy irańskim programie nuklearnym zginęło w zamachach, a piąty – Ferejdun Abbasi Davani, obecny szef Irańskiej Organizacji Energii Atomowej – został ranny.

W ubiegłym miesiącu w Iranie powieszono 24-letniego Dżamala Fasziego w związku ze śmiercią innego naukowca. Iran poinformował, że przed śmiercią Faszi przyznał się do odbycia podróży do Tel-Awiwu, gdzie miał przejść szkolenie w Mossadzie.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

sg