Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 21.06.2012

Komisja handlu zagranicznego PE: nie dla umowy ACTA

Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą wszyscy europosłowie na lipcowej sesji plenarnej. Głosowanie w komisji ma być dla nich sugestią jak głosować.
Plakat nawołujący do bojkotu porozumienia ACTAPlakat nawołujący do bojkotu porozumienia ACTAFacebook

Jest wielce prawdopodobne, że cały Parlament Europejski postąpi tak jak zdecydowała komisja handlu międzynarodowego, choć pewności nikt nie ma - podziały w sprawie ACTA są zarówno narodowościowe, jak i frakcyjne.
Ze wstępnych obliczeń wynika, że na razie w Parlamencie przewagę mają przeciwnicy umowy. Za odrzuceniem są socjaliści, liberałowie, zieloni i komuniści, za przyjęciem europejscy konserwatyści i reformatorzy, oraz chadecy, największa grupa w Europarlamencie, choć jest ona podzielona.
Jeśli europosłowie na lipcowej sesji plenarnej też odrzucą umowę ACTA, to w opinii wielu, będzie ona już pogrzebana, choć Komisja Europejska zapowiada, że to nie kończy jeszcze prac. Bruksela czeka bowiem na orzeczenie unijnego trybunału, który ma stwierdzić czy umowa jest zgodna z europejskim prawem. Komisja jest przekonana, że tak właśnie jest i zapowiada, że wkrótce powróci do dyskusji na ten temat, także z Parlamentem Europejskim.
Umowa ACTA dotyczącą walki z piractwem i podróbkami w internecie wywołała wiele kontrowersji. Przeciwnicy uważają, że ogranicza ona wolność w sieci i może służyć do inwigilowania internautów, krytykują surowe kary dla osób łamiących prawa autorskie. Zwolennicy podkreślają, że to skuteczna broń w walce z piractwem w sieci.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk