Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Szymon Gebert 19.07.2012

Zabójca z Burgas to "obywatel Szwecji, b. więzień Guantanamo"

Według doniesień mediów z Bułgarii, Izraela i USA sprawcą zamachów w Burgas był Mehdi Ghezali, były więzień Guantanamo, który działał na fałszywych amerykańskich dokumentach.
Zamachowiec z Burgas na godzinę przed zamachem, a obok fałszywe prawo jazdy z amerykańskiego Michigan, które miał przy sobieZamachowiec z Burgas na godzinę przed zamachem, a obok fałszywe prawo jazdy z amerykańskiego Michigan, które miał przy sobieABC News

Informację o tożsamości mordercy podały media w Bułgarii niedługo po tym, jak premier Izraela Benjamin Netanjachu oskarżył Hezbollah i jego sponsora Iran o przeprowadzenie ataku. Bułgarskie media poinformowały, że sprawca nazywał się Mehdi Ghezali. Posiada on swoją stronę na wikipedii, według której jest to pochodzący z Algierii obywatel Szwecji, więzień Guantanamo w latach 2002-2004. Tydzień przed zamachem w Burgas władze Cypru udaremniły zamach, zatrzymując obywatela Szwecji działającego z polecenia Hezbollahu.

Według strony Ghezaliego na wikipedii został on 2009 roku zatrzymany, gdy w dużym oddziale al-Kaidy usiłował się przedrzeć z Pakistanu do Afganistanu. W międzyczasie szwedzka prokuratura miała chcieć go oskarżyć o terroryzm, choć ostatecznie tego nie zrobiła. Z doniesień mediów z całego świata na temat Ghezaliego wyłania się obraz bardzo aktywnego bojownika islamskiego, który doświadczył walk w Afganistanie i Pakistanie i umie lawirować między służbami specjalnymi, wielokrotnie bowiem pośredniczył w operacjach na różnych kontynentach. Według telewizji ABC sprawca zamachu w Burgas działał pod nazwiskiem Jacque Felipe Martin, które widniało w jego fałszywym prawie jazdy i paszporcie. Oba dokumenty miały jakoby być wydane przez Stany Zjednoczone, są jednak w sposób łatwy do rozpoznania podrobione. Adres w stanie Michigan, pod którym według prawa jazdy mieszka Martin, należy do kasyna.

Według bułgarskich mediów terrorysta przebywał w kraju cztery do siedmiu dni przed atakiem i miał około 35 lat. Policja z kolei poinformowała, że uważa go za zamachowca-samobójcę, bowiem to jego ciało było najbardziej zniszczone wskutek wybuchu. Niewykluczone jest wciąż jednak, że sprawca planował zbiec przed wybuchem, ale coś poszło nie tak.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

sg