Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 29.07.2012

Opozycja do ONZ: obrońcie Aleppo przed maskarą

Opozycja chce zakazu lotów nad Aleppo i pilnego zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Aleppo. Zapowiada również, że tworzy tymczasowy rząd.
Syryjska rodzina ucieka z AleppoSyryjska rodzina ucieka z AleppoPAP/EPA/SINAN GUL/ANADOLU

Dowódca sił rebelianckich w Aleppo w północno-zachodniej Syrii, gdzie trwa przeciwko nim kontrofensywa wojsk reżimowych, wezwał w niedzielę państwa zachodnie do utworzenia strefy zakazu lotów nad północną częścią kraju. Utworzenie strefy zakazu lotów nad Libią w istotny sposób pomogło powstańcom libijskim w walce z siłami dyktatury Baszara al-Assada.

Do utworzenia strefy zakazu lotów oraz stref bezpieczeństwa dla ok. dwóch milionów przesiedleńców wezwała "państwa-przyjaciół narodu syryjskiego" również Narodowa Rada Syryjska.

Rozmowy o rządzie tymczasowym

Syryjska Rada Narodowa, zrzeszająca ugrupowania opozycyjne, zapowiedziała z kolei, że rozmowy w sprawie nowego rządu rozpoczną się za kilka tygodni.

Szef Rady Abdel Basset Sajda powiedział, że przejściowy gabinet rządziłby do wyborów. Miałby kierować krajem po obaleniu prezydenta Baszara al-Assada. Większość członków rządu pochodziłaby z opozycji, a część z obecnych władz Syrii. Jak tłumaczył Sajda, niektórzy członkowie obecnego rządu "nie mają krwi na rękach i nie byli zamieszani w korupcję". I właśnie takie osoby mają być włączone w negocjacje na temat nowego gabinetu.

Abdel
Abdel Basset Sajda (P), szef Syryjskiej Rady Narodowej, słucha wypowiedzi Samira Naszara podczas konferencji w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, fot. PAP/EPA

Na razie powołane zostały dwa komitety - pierwszy ma negocjować z syryjską Wolną Armią, a drugi - z pozostałą częścią opozycji. Na czele przejściowego gabinetu ma stanąć osoba, która "od początku poświęciła się dla syryjskiej rewolucji" - zapowiedział Sajda. I dodał, że nie będzie to generał Manaf Tlas - były dowódca elitarnej Gwardii Republikańskiej, który na początku lipca przeszedł na stronę rebeliantów.

Syryjska Rada Narodowa, której członkowie przebywają w Stambule, nie cieszy się zaufaniem całej opozycji. Część jej działaczy uważa, że jest ona pod nadmiernym wpływem władz w Ankarze.

Rada Bezpieczeństwa w sprawie Aleppo

Syryjska Rada Narodowa żąda też pilnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w celu powstrzymania masakry cywilów, jakiej chce dopuścić się wojsko w Aleppo na północnym zachodzie kraju.

- Reżim syryjski przygotowuje się do przeprowadzenia masakry w Aleppo - oświadczyła w komunikacie NRS. Wezwała Radę Bezpieczeństwa ONZ do podjęcia "koniecznych kroków w celu ochrony ludności cywilnej".

Syryjscy rebelianci odpierają od soboty kontrofensywę sił lojalnych wobec prezydenta Baszara el-Asada w kilku dzielnicach tego drugiego co do wielkości miasta Syrii. (CZYTAJ WIĘCEJ) >>>

IAR/PAP

Galeria: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>