Wówczas też będzie wiadomo kiedy tunel Wisłostrady zostanie otwarty. Jednak po tygodniu od zalania stacji Powiśle nadal nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, co się właściwie stało. Jak podkreśla prezes formy Geoteko profesor Wojciech Wolski, układ geologiczno- geotechniczny jest w tym miejscu Warszawy niezwykle skomplikowany.
- Z jednej strony mamy Skarpę warszawską, a z drugiej strony jest Wisła. Twory geologiczne są tam niezwykle pofałdowane i układają się w sposób skomplikowany – tłumaczył prof. Wolski.
Jego zdaniem odpowiedzialne za to było działanie lodowca, który "przyszedł na warstwy trzeciorzędowego plioceńskiego iłu” poprzerywał go i w efekcie potworzyły się soczewki gruntów przepuszczalnych piasków, pyłów.
Zdaniem profesora Wolskiego, niewykluczone, że zalanie stacji Powiśle było też efektem błędów wykonanych przy budowie tunelu Wisłostrady.
Przeciek należy jak najszybciej odgrodzić cementową przesłoną - tłumaczy profesor Wojciech Wolski.
Wiadomo już, że ta awaria spowoduje zwiększenie kosztów budowy drugiej linii metra. Na razie jednak nie wiadomo, o ile.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>