Politycy PiS do premiera: jesteśmy inwigilowani?

PiS chce, by premier Donald Tusk przedstawił informację na temat domniemanej inwigilacji posłów Prawa i Sprawiedliwości. Inicjatywa posłów PiS ma związek ze śledztwem Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie domniemanej inwigilacji posła Tomasza Kaczmarka.
Rzecznik klubu PiS Adam Hofman uważa, że w tej sprawie osobiście głos zabrać powinien Donald Tusk. - Musi powiedzieć z mównicy sejmowej, biorąc odpowiedzialność za słowa: nie nie było inwigilacji, nigdy nie było inwigilacji posłów, albo no niestety była i jakich posłów - powiedział Hofman.
Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie domniemanej inwigilacji przez kontrwywiad wojskowy polityka PiS Tomasza Kaczmarka. Zawiadomienie w tej sprawie skierował do prokuratora generalnego sam poseł.
Kaczmarek uważa, że wobec niego i jego społecznego asystenta popełniono szereg przestępstw, m.in. stosowano nielegalne techniki operacyjne, łącznie z zakładaniem podsłuchów, wytwarzano fałszywe dowody i poświadczano nieprawdę w dokumentach.
Dziennik "Rzeczpospolita" podał, że w związku ze sprawą sprawdzana jest działalność szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego generała Janusza Noska, dyrektora Biura Pełnomocnika Ochrony i Bezpieczeństwa Wewnętrznego kontrwywiadu majora Łukasza Warchała oraz grupy funkcjonariuszy. - Doniesienie do prokuratury dotyczy konkretnych osób.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk