Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Szymon Gebert 04.10.2012

Ateny: stoczniowcy zajęli ministerstwo obrony

Ponad 100 pracowników stoczni działającej dla marynarki wojennej wdarło się do siedziby ministerstwa obrony w Atenach.
Ateny: stoczniowcy zajęli ministerstwo obronyethnos.gr

Robotnicy protestują przeciwko wielomiesięcznym zaległościom w płacach, ale kroplą, która przelała czarę goryczy było zatrzymanie wczoraj byłego szefa departamentu zamówień w ministerstwie obrony, którego oskarża się o wielką korupcję przy budowie okrętów podwodnych.

Stoczniowcy wyłamali bramę wjazdową na teren ministerstwa, zablokowali schody i główne wejście do budynku. Doszło do starć z policją i pomimo próby negocjacji ze strony ministerstwa, nie ustępują. Przedstawiciel departamentu musiał salwować się ucieczką po tym, jak stoczniowcy obrzucili go jajkami i zwyzywali.

To kolejny dzień masowych protestów w Atenach, gdzie w środę protestowali pracownicy instytucji miejskich. Tydzień wcześniej demonstrowali... policjanci. Doszło wówczas do starć pomiędzy nimi, a ich kolegami na służbie.

Stoczni Hellenic Shipyards, która realizowała potężne kontrakty na budowę okrętów (m.in. podwodnych dla Niemiec, które potem były sprzedawane na cały świat), grozi obecnie bankructwo. Potężny kompleks przemysłowy w Pireusie jak obecnie niemal wszystko w Grecji ogłosił już niewypłacalność i od kilku tygodni negocjował kolejne przedłużenia terminu wypłacenia zaległości pracownikom.

Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

PAP, Reuters, "Ethnos", sg