SLD: po "meczu" z Anglią powinny być dymisje

Rzecznik SLD Dariusz Joński uważa, że konsekwencje personalne powinien wyciągnąć premier Donald Tusk. - W tym wypadku to nie jest tylko wina Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale również ta wina leży po stronie Narodowego Centrum Sportu i minister sportu Joanny Muchy - ocenia.
Poseł Tadeusz Tomaszewski mówi, że we wtorek ujawniły się niekompetencje zarządzających Narodowym Centrum Sportu. - Nasza wizytówka promocyjna - Stadion Narodowy - została zalana wodą. Na to składa się w znacznej mierze niekompetencja zarządzających Narodowym Centrum Sportu - uważa.
We wtorek o godz. 21 na Stadionie Narodowym w Warszawie miał rozpocząć się mecz piłkarski pomiędzy reprezentacjami Polski i Anglii w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Mecz nie odbył się z powodu złego stanu boiska, spowodowanego ulewnym deszczem. Spotkanie zostanie rozegrane w środę o godz. 17.
Zarządcą Stadionu Narodowego w imieniu Skarbu Państwa jest Narodowe Centrum Sportu nadzorowane przez Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk