Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak podkreśla, że rodzice mają prawo sprawdzać, czy opieka jest sprawowana prawidłowo - a jeżeli są do tego zniechęcani- powinno być to sygnałem ostrzegawczym .
Rzecznik Praw Dziecka apeluje też do wszystkich osób, które widzą nieprawidłowości w opiece nad dziećmi, aby na takie sytuacje reagować .
Marek Michalak podkreśla , że małe dzieci do trzeciego roku życia są szczególnie narażone, bo nie są w stanie poskarżyć się na złe traktowanie. "jeżeli my - widząc że ktoś źle traktuje dziecko nie reagujemy - to bardzo często jesteśmy współwinni tej sytuacji i musimy mieć tego pełną świadomość" , powiedział rzecznik. Dodał, że należy reagować poprzez zwracanie uwagi, ale jeżeli jest to niewystarczające - trzeba powiadomić właściwe służby i instytucje, które mają obowiązek podjąć interwencję.
W przypadku złego traktowania dzieci w placówkach opiekuńczych można zawiadomić o tym zarówno władze samorządowe sprawujące nadzór nad placówką jak i policję czy prokuraturę. Skargę można skierować także do Rzecznika Praw Dziecka dzwoniąc na bezpłatny numer Dziecięcego Telefonu Zaufania 800 12 12 12 lub przesyłając informację e-mailem na adres, który znajdziemy na stronie internetowej biura Rzecznika: www.brpd.gov.pl .
Rzecznik Praw Dziecka zaznacza, że w przypadku znęcania sie nad dziećmi w placówce we Wrocławiu nie wystarczy ukaranie winnych. W jego ocenie potrzeba społecznej refleksji nad tym, co zrobić, żeby w przyszłości nie doszło do podobnych sytuacji. Marek Michalak zaznaczył, że po tym jak sprawą zajęła się wrocławska prokuratura zaczęli zgłaszać się świadkowie, którzy potwierdzali, że widzieli nieprawidłowości. Rzecznik Praw Dziecka zaznacza, że w takich przypadkach trzeba reagować natychmiast - nie czekając, aż dzieciom stanie się poważniejsza krzywda.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg