Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 30.10.2012

Potężny atak Sandy. Żywioł pustoszy USA

Cyklon Sandy, który przechodzi nad wschodnim wybrzeżem USA i Kanady zabił co najmniej 16 osób. Miliony ludzi są bez prądu. Prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosił stan klęski w Nowym Jorku.
Potężny atak Sandy. Żywioł pustoszy USAPAP/EPA/ANDREW GOMBERT

Sandy na zdjęciach - GALERIA >>>

12:00

Zamykamy relację na żywo. Zapraszamy do śledzenia informacji o huraganie pod tym linkiem >>>

11:55

Prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosił stan klęski w Nowym Jorku.Więcej >>>

PAP/EPA/JUSTIN
PAP/EPA/JUSTIN LANE

11:35

Oficjalne dane mówią już o 15 ofiarach śmiertelnych żywiołu w Stanach Zjednoczonych.

11:30

Wielki pożar w nowojorskiej dzielnicy Queens zniszczył kilkadziesiąt domów. Według lokalnych mediów, straż pożarna uratowała około 40 budynków, choć ogień podsycał wiatr wiejący z prędkością 110 km//h. Miejscowa telewizja pokazywała strażaków brodzących po pas w wodzie. Nie ma informacji o ofiarach. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.

11:20

Czy elektrownie atomowe są bezpieczne? Amerykański regulator energii atomowej NRC (Nuclear Regulator Commission) uspokoił, że "w poniedziałek według stanu na godz. 21 (godz. 3 czasu polskiego) nie wystąpiła konieczność wyłączenia żadnego reaktora" z powodu Sandy. "Wszystkie elektrownie są bezpieczne i pod kontrolą" - podkreślono.

Z powodu problemów z przesyłem energii wyłączono reaktor w siłowni Nine Mile Point 1 na północy stanu Nowy Jork, jednak nie ma sygnałów, że miało to związek z wichurą.

Załoga elektrowni Oyster Creek w stanie New Jersey pozostaje tymczasem w stanie podwyższonej gotowości, ponieważ na skutek gwałtownych wiatrów o ok. 2 metry podniósł się poziom wody, co może zagrozić pompom chłodzącym zużyte pręty paliwowe. Operator siłowni Exelon Corp. zapewnił jednak, że nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa, gdyż po przejściu fali przypływu spodziewane jest obniżenie poziomu wody.

10:46

PLL LOT odwołał wtorkowy rejs z Warszawy do Nowego Jorku i lot powrotny z powodu huraganu Sandy. Lotnisko JFK w Nowym Jorku zostało zamknięte do czwartku do czwartku 1 listopada do godz. 2.22 czasu UTC, czyli 8.22 czasu polskiego. Pasażerowie mogą uzyskać informacje o zmianach rezerwacji w biurze przedstawiciela PLL LOT na lotniskach w Warszawie i Nowym Jorku. Linia poinformowała także, iż w sprawach związanych z rezerwacją biletu należy dzwonić pod numery: 0 801 703 703 (dla telefonów stacjonarnych) i 22 577 99 52 (dla telefonów komórkowych).

10:35

W rejonie Wall Street woda zalewa ulicę. W Battery Park na Dolnym Manhattanie odnotowano rekordowe fale, sięgające 3,9 m. Są one najwyższe od 1821 roku.

Zalane
Zalane ulice na Dolnym Manhattanie; PAP/ EPA/JUSTIN LANE

10:30

W nowojorskiej dzielnicy Queens ogień wywołany huraganem doszczętnie strawił 50 domów.

10:20

Specjalna mapa Google na czas Sandy >>>

Google
Google Maps

10:10

Na sieciach społecznościowych jest coraz więcej zdjęć, przedstawiających ulice amerykańskich miast zalanych przez wodę

10:00

Stoi nowojorskie metro. Zalanych jest siedem tuneli metra, w tym ten łączący Manhattan z Brooklynem. Według niepotwierdzonych informacji woda w zalanych tunelach sięga 1,2 m wysokości. Nie wiadomo, ile potrwa ponowne uruchomienie tych linii.

Metro nowojorskie ma 108 lat, lecz nigdy dotąd nie zaznało takiej katastrofy jak obecnie – napisał w oświadczeniu dla agencji Reutera rzecznik nowojorskiej komunikacji.

09:30

Zanim Sandy dotarła do lądu, amerykańskie Narodowe Centrum Huraganów (NHC) przemianowało kategorię Sandy z huraganu na cyklon. Jest to rozróżnienie czysto techniczne, które nie oznacza, iż towarzyszące Sandy wiatry i ulewy straciły na sile. Około północy (godz. 6 czasu polskiego) wiatr wiał ze średnią prędkością 120 km/godz.

PAP/EPA./NOAA
PAP/EPA./NOAA

09:20

Według agencji Reutera, liczba śmiertelnych ofiar żywiołu wzrosła do 14 osób.

08:52

Poszukiwany kapitan zatopionego Bounty. W poniedzialek znaleziono ciało kobiety, członkini załogi żaglowca. Czytaj więcej >>>

Bounty
Replika Bounty zatopiona w Oceanie Atlantyckim, fot. PAP/EPA/USCG / Tim Kukl

08:25

Giełda w Nowym Jorku będzie zamknięta drugi dzień z rzędu. To pierwszy taki przypadek od 1888 roku, kiedy była zamknięta z powodu burzy.

07.53

Napływają różnego rodzaju zdjęcia. "Rekin" przed jednym z domów w New Jersey....

fot.
fot. Twitter/MindbIowingFact

07.42

Pełny bilans szkód wyrządzonych przez Sandy nie jest znany. Eksperci przewidują jednak, że mogą one wynieść od 10 do 20 miliardów dolarów.

07.21

Nowojorczycy będą musieli "trochę" poczekać za nim wsiądą do metra.

fot.
fot. Twitter/CNN

07.04

Jeden z budynków w Nowym Jorku.

fot.
fot. Twitter/NYC ARECS

06.52

Huragan przerwał kampanię wyborczą przed przyszłotygodniowymi wyborami prezydenckimi. Prezydent Obama wrócił do Waszyngtonu by monitorować sytuację. Jego konkurent republikanin Mitt Romney odwołał wszystkie swoje spotkania planowane na wtorek.

06.41

fot.
fot. PAP/EPA/NOAA

06.33

Według najnowszych informacji huragan Sandy, który przechodzi nad wschodnim wybrzeżem USA i Kanady zabił co najmniej 14 osób.

06.21

Z powodu rosnącego poziomu wód 19 pracowników zakładów energetycznych Consolidated Edison jest uwięzionych wewnątrz elektrowni na wschodzie Manhattanu - podała agencja Reutera, powołując się na świadka.

06.16

06.10

Nowy Jork najgorsze ma już za sobą. Burmistrz Michael Bloomberg poinformował, że prędkość wiatru wkrótce spadnie, ustąpi też fala powodziowa.

06.07

W szpitalu uniwersyteckim w Nowym Jorku zawiodły awaryjne generatory prądu. Władze próbują ewakuować stamtąd pacjentów - poinformował na konferencji prasowej burmistrz Michael Bloomberg. W ciemnościach pogrążone są całe dzielnice miasta.

06.05

Amerykańska straż przybrzeżna znalazła w poniedziałek wieczorem ciało członkini załogi żaglowca, który zatonął u wybrzeży Karoliny Północnej. Żaglowiec ten był repliką XVIII wiecznego HMS Bounty. Trwają poszukiwania kapitana statku.

06.03

Wystąpienie Baracka Obamy odnośnie huraganu Sandy:

06.00

Huragan Sandy uderzył w południowe wybrzeże New Jersey - dość daleko od Nowego Jorku. Do tej dziesięciomilionowej aglomeracji dotarła jednak trzymetrowa fala powodziowa, która zalewała położony na dolnym krańcu Manhattanu Bartery Park. Woda wlewała się do tuneli, stacji metra i na niżej położone ulice. Kilkaset tysięcy osób pozostaje bez prądu.