Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 15.11.2012

Zginął talibski dowódca odpowiedzialny za ataki na Polaków

- Wszystkie dane wywiadowcze dostarczyli Polacy - powiedział rzecznik Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych podpułkownik Mirosław Ochyra.
Polscy żołnierze w AfganistaniePolscy żołnierze w Afganistaniewww.isaf.wp.mil.pl

Operacja Wojsk Specjalnych została przeprowadzona w środę wieczorem w polskiej strefie odpowiedzialności w jednym z dystryktów prowincji Ghazni. Hafiz Sardar został zabity we własnym domu, który szturmowali żołnierze ISAF. W wymianie ognia wraz z Sardarem zginął również jego zastępca oraz ochroniarz.
Wcześniejsze kilkakrotne próby pojmania Hafiza Sardara okazały się daremne z powodu częstej zmiany miejsca pobytu, wyglądu i sposobu działania poszukiwanego. Tym razem kompleksowe informacje zebrane przez polskie służby wywiadowcze przyczyniły się do bezpośredniego, skutecznego działania Wojsk Specjalnych ISAF.
Zabity dowódca specjalizował się w atakach na przedstawicieli afgańskiej administracji, afgańskich sił bezpieczeństwa, przerzucie zagranicznych bojowników na teren Afganistanu, konstruowaniu i podkładaniu improwizowanych ładunków wybuchowych oraz ostrzałach baz wojsk ISAF w różnych regionach Afganistanu.
Według Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych był zamieszany w atak z grudnia ubiegłego roku, gdy zginęło pięciu polskich żołnierzy. Odpowiadał także m.in. za organizację i przeprowadzenie skutecznego zamachu na szefa prokuratury i przewodniczącego rady w prowincji Ghazni.

''

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk