Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 16.11.2012

Ślady materiałów wysokoenergetycznych w drugim Tu-154M

Urządzenia, używane przy badaniu wraku w Smoleńsku, reagowały w analogiczny sposób podczas badań drugiego samolotu Tu-154M i podawały sygnały mogące wskazywać na obecność materiałów wysokoenergetycznych, w tym wybuchowych - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa.
Tu-154Tu-154 Alan Lebeda/Wikimedia Commons

Prokuratura wojskowa poinformowała, że w ostatnich dniach prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, biegli z Zakładu Fizykochemii Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji oraz specjaliści z Centralnego Biura Śledczego przeprowadzili eksperyment "mający na celu sprawdzenie wskazań urządzeń wykorzystywanych w czynnościach przeprowadzonych w Smoleńsku".

- Do tego celu posłużył bliźniaczy do samolotu TU154M nr 101, samolot o numerze 102, znajdujący się w Mińsku Mazowieckim - zaznaczył rzecznik prasowy NPW płk Zbigniew Rzepa. Jak dodał, "badaniom poddano różne elementy samolotu Tu154M nr 102, w tym fotele załogi, pasy foteli załogi, pasy foteli pasażerów, salonkę".

- Uzyskane wyniki nie mogą być traktowane jako podstawa do wydania kategorycznej opinii o obecności materiałów wybuchowych lub wybuchu; są jedynie podstawą do dalszych specjalistycznych badań laboratoryjnych - zaznaczyła prokuratura.

to