Prawosławny ksiądz skazany za molestowanie

Były proboszcz został we wtorek prawomocnie skazany na 4 lata więzienia za seksualne wykorzystanie upośledzonej umysłowo dziewczyny. Rozprawa przed Sądem Okręgowym w Białymstoku, podobnie jak ta przed sądem w Bielsku Podlaskim, odbywała się za zamkniętymi drzwiami. Proces utajniono z uwagi na charakter sprawy i konieczność ochrony dobrego imienia poszkodowanej dziewczyny. Z tego też powodu utajniono także uzasadnienie wyroku. Nie wiadomo dokładnie zatem, jakiego orzeczenia domagała się obrona oskarżonego księdza i dlaczego sąd nie dał wiary tej argumentacji.
Pewne jest, że Sąd w Białymstoku zgodził się z ustaleniami sądu niższej instancji i podtrzymał surowy wyrok czterech lat więzienia dla duchownego. Zdaniem prokuratury, oskarżony miał kilkakrotnie współżyć z niepełnosprawną intelektualnie parafianką, która kilka miesięcy temu urodziła dziecko. Badania DNA potwierdziły jego ojcostwo.
Duchowny nie pojawił się w sądzie na publikacji wyroku. Jak zapowiedziała jego obrońca - Katarzyna Okła-Dzienis, niewykluczone, że w tej sprawie będą wnioskowali o kasację wyroku przed Sądem Najwyższym.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

gs