Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 21.11.2012

Kazachstan: prokuratura chce zamknąć media

Prokuratura Generalna Kazachstanu poinformowała, że zabiega o zakaz działalności dwóch opozycyjnych ugrupowań i wielu mediów opozycji za "propagowanie ekstremizmu".
Rezydencja prezydenta Kazachstanu w AstanieRezydencja prezydenta Kazachstanu w AstanieWikipedia/CC/ Amanante

Prokuratura złożyła pozew o uznanie za organizacje ekstremistyczne niezarejestrowanych partii opozycyjnych: Ałga! i Chałyk Majdany - i o zakaz ich działalności na terenie Kazachstanu - powiedział na briefingu w Astanie przedstawiciel prokuratury.
Domaga się ona także wprowadzenia zakazu działania dla ośmiu wydawnictw, tym gazet "Respublika" i "Wzglad", i 23 portali internetowych.
Niedawno lider partii Ałga! Władimir Kozłow został skazany na siedem i pół roku więzienia za próbę zamachu stanu. 52-letni Kozłow został skazany za "wzniecanie niepokojów społecznych i dążenie do zmiany przemocą porządku konstytucyjnego". Aresztowano go w styczniu 2012 roku pod zarzutem nawoływania miesiąc wcześniej do zamieszek w mieście Żanaozen, na zachodzie Kazachstanu.
Niepokoje w Żanaozenie, do których doszło po zwolnieniu pracowników z firm naftowych, wybuchły w grudniu 2011 roku, w 20. rocznicę niepodległości Kazachstanu. W ich następstwie - według oficjalnych danych - 16 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych, po tym jak oddziały specjalne użyły broni.
Kazachstańska opozycja i niezależne media krytykują represje stosowane wobec nich w ostatnich miesiącach przez władze tego kraju, rządzonego od ponad 20 lat żelazną ręką przez prezydenta Nursułtana Nazarbajewa.

PAP,/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>