Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 30.11.2012

Tusk: nie jestem przekonany do rady ws. mowy nienawiści

- Będziemy podejmować działania, ale nie będziemy ich przesadnie instytucjonalizować - powiedział premier.
Donald TuskDonald TuskPAP/Artur Reszko

W środę minister administracji i cyfryzacji Michał Boni zapowiedział powstanie rządowej rady monitorującej przejawy mowy nienawiści, ksenofobii oraz agresji i dyskryminacji w życiu publicznym.
Premier Donald Tusk powiedział, że podziela intencje Boniego w sprawie walki z tzw. mową nienawiści, nie jest jednak przekonany, że "jest potrzebna jakakolwiek instytucja, jakakolwiek rada". - Będziemy podejmować działania, ale nie będziemy ich przesadnie instytucjonalizować - powiedział szef rządu.
Dodał, że wątpi, że "jakikolwiek urząd czy instytucja będzie w stanie wychować tych Polaków, którzy zabierają głos publicznie czy w internecie, czy pod nazwiskiem" tak, by zaprzestali mowy nienawiści. Zapowiedział, że będzie jeszcze o tym rozmawiał z ministrem administracji i cyfryzacji.
Minister boni zapowiedział w piątek w radiowej Jedynce, że jest gotów natychmiast po powrocie premiera, czy na początku przyszłego tygodnia, "wyjaśnić, jakie są intencje, bo może w tym szumie medialnym jakby nie zwrócono uwagi na główny cel rady".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk