Śląsk: 92 pociągi w ogóle nie wyjadą na tory

Jak zaznaczył jednak rzecznik Kolei Śląskich, Witold Trólka, odwołania na tej trasie będą następowały w wypadku jakiś awarii i spółka nie spodziewa się, że będzie ich aż tak dużo. W rezerwie jest natomiast 5 pociągów. Od rana spóźnienie odnotowały tylko 3 składy.
Wczoraj odwołano około 80 pociągów, spóźnienia odnotowało 325 składów na łącznie ponad 6400 minut. Dzisiaj z pomocą na tory wyjadą pociągi Przewozów Regionalnych, będą kursowały od godziny 14. Taką pomoc będzie zapewniona do końca grudnia. Przewoźnicy będą wzajemnie honorowali swoje bilety. Na 12. zapowiedziano natomiast kolejne spotkanie informacyjne władz Kolei Śląskich dotyczący bieżącej sytuacji.