Logo Polskiego Radia
PAP
Petar Petrovic 21.12.2012

"Putin stawia na patriotyzm. Boi się utracić władzę"

Zakaz adopcji rosyjskich dzieci jest "przesłaniem dumnego kraju, który czuje się poniżony" - pisze "Sueddeutsche Zeitung".
Rosyjski prezydent podczas corocznej konferencji prasowej w  Centrum Handlu Międzynarodowego w Moskwie, uczestniczy w niej 1040 rosyjskich i 186 zagranicznych dziennikarzy.Rosyjski prezydent podczas corocznej konferencji prasowej w Centrum Handlu Międzynarodowego w Moskwie, uczestniczy w niej 1040 rosyjskich i 186 zagranicznych dziennikarzy.PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Niemiecka gazeta zauważa, że po upływie roku od fali antyrządowych protestów sytuacja prezydenta sprawia wrażenie dużo stabilniejszej niż przedtem, a realizacja hasła opozycji "Rosja bez Putina" wydaje się być odleglejsza niż kiedykolwiek wcześniej.

Chociaż prezydent Rosji zaprzecza, jakoby rządził krajem w sposób autorytarny, to - zdaniem "SZ" - aparat państwa posługuje się "represyjnymi instrumentami", by zachować władzę.

"Dowodem na to, jak bardzo prezydentowi potrzebne są instrumenty w walce przeciwko rozpadowi społeczeństwa, są podejmowane przez niego próby posłużenia się patriotyzmem jako klamrą spinającą (kraj). Najnowszy zakaz adopcji rosyjskich dzieci przez Amerykanów jest czymś więcej niż tylko odpowiedzią na tzw. ustawę Magnitskiego w Waszyngtonie, która zakazuje niektórym rosyjskim urzędnikom wjazdu do USA. To przesłanie dumnego kraju, który czuje się poniżony, który chce odpłacić (pięknym za nadobne) i szuka szybkich rozwiązań zamiast uciążliwych kompromisów" - pisze "SZ".

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

''