IAR
Martin Ruszkiewicz
16.01.2013
Prosił Pussy Riot o wybaczenie. Dostał surową karę
Za słowo "przepraszam" rosyjski duchowny Dmitrij Swierdłow przez 5 lat nie będzie mógł odprawiać nabożeństw.
Pussy RiotИгорь Мухин/CC/Wikipedia
Posłuchaj
-
Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
Czytaj także
W lutym ubiegłego roku zespół Pussy Riot zaśpiewał w cerkwi pieśń "Bogarodzico przegoń Putina". Wokalistki dostały za to po 2 lata łagru.
Gdy trafiły do aresztu, prawosławny duchowny z podmoskiewskiego Pawłowska zamieścił na swoim blogu przeprosiny. Zwracając się do Pussy Riot poprosił o wybaczenie za "wściekłą nienawiść" części prawosławnych wiernych.
Sprawa trafiła do moskiewskiej eparchii. Tam uznano blogerski wpis Swierdłowa za niedopuszczalny. Prawosławnemu duchownemu zabroniono przez 5 lat odprawiania nabożeństw.
mr