Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Chodurski 04.02.2013

SLD zagłosuje przeciw odwołaniu Wandy Nowickiej

Zapowiedział to szef SLD Leszek Miller. Według niego wniosek o pozbawienie Nowickiej funkcji wicemarszałka Sejmu to "happening" Janusza Palikota.
Szef SLD Leszek MillerSzef SLD Leszek MillerPAP/EPA/Adam Warżawa

"Nie ulega wątpliwości, że to, co się w tej sprawie dzieje jest kolejnym teatrem Janusza Palikota. Szkoda tylko, że ofiarą tego przedstawienia staje się kobieta bardzo wartościowa, zasłużona dla polskich kobiet i różnych ruchów feministycznych. Pani Wanda Nowicka nie zasłużyła sobie na takie potraktowanie" - powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej w Gdyni Miller.

"Nie widzimy żadnych powodów dla odwołania Wandy Nowickiej ze stanowiska wicemarszałka Sejmu. Pani Nowicka wypełnia regulamin Sejmu, dobrze reprezentuje Sejm na zewnątrz, świetnie sobie radzi z prowadzeniem obrad i pracą w prezydium Sejmu" - uważa szef SLD. Dodał, iż ma nadzieję, że Nowicka dobrowolnie nie zrezygnuje z pełnionej funkcji.

Klub Ruchu Palikota złożył w poniedziałek wniosek o odwołanie Wandy Nowickiej, reprezentującej RP, z funkcji wicemarszałka Sejmu. Decyzja ta to pokłosie przyjęcia przez Nowicką nagrody za 2012 rok - nagrody takie przyznali sobie wszyscy wicemarszałkowie oraz marszałek Sejmu; wszyscy też ostatecznie zapowiedzieli przekazanie nagród na cele społeczne.

W ubiegłym tygodniu posłowie Ruchu zdecydowali, że nową kandydatką na wicemarszałka Sejmu będzie posłanka Anna Grodzka.
Miller zadeklarował też, że klub SLD spotka się z prof. Piotrem Glińskim jako kandydatem PiS na nowego premiera pod warunkiem, że Prawo i Sprawiedliwość złoży poprawny wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska. "Wówczas chętnie spotkamy się z profesorem Glińskim i chętnie posłuchamy, co ma do przedstawienia, zadamy mu pytania. Zrobimy tak, bo wymaga tego chociażby elegancja parlamentarna" - mówił lider SLD.

Anna Grodzka wicemarszałkiem Sejmu? - tu zobacz więcej>>>