Logo Polskiego Radia
PAP
Tomasz Jaremczak 06.02.2013

Wycinka w Ogrodzie Krasińskich. "Drzewo zakłócało oś widokową"

Brakiem porozumienia zakończyło się kolejne spotkanie warszawskiej Komisji Dialogu Społecznego z urzędnikami ws. okoliczności wycinki niemal 300 drzew w zabytkowym Ogrodzie Krasińskich.
Pień po jednym z wyciętych drzew w Ogrodzie KrasińskichPień po jednym z wyciętych drzew w Ogrodzie KrasińskichPAP/Bartłomiej Zborowski

Drzewa wycięto w styczniu w ramach projektowanej rewitalizacji ogrodu. Wycinka wzbudziła protesty; na Facebooku zaprotestowało przeciwko niej 2,5 tys. osób. Do Generalnego Konserwatora Zabytków trafił list z prośbą o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Badaniem sprawy zajęła się Komisja Dialogu Społecznego (KDS), reprezentująca mieszkańców i organizacje pozarządowe.
W środę pytano urzędników m.in. o powody wycięcia szczególnie wartościowego okazu derenia. Według założeń rewitalizacji cenne drzewa, nawet jeśli kolidują z osią widokową, miały pozostać w ogrodzie. Okaz ten, według Komisji, był elementem koncepcji projektanta ogrodu Franciszka Szaniora.
Jak tłumaczył stołeczny konserwator zabytków Piotr Brabander drzewo zostało usunięte ze względu na nienajlepszy stan oraz fakt, że zakłócało historyczną oś widokową. - Proszę pamiętać, że część drzew została dosadzana na obszarze, który do ogrodu został dołączony dopiero po zakończeniu wojny (...). To są dwie części parku, które zostały przyłączone do historycznego Ogrodu Krasińskich - przekonywał Brabander. Poinformował, że w sumie w ogrodzie wycięto 297 drzew.
Na spotkaniu zabrakło Głównego Konserwatora Zabytków, wiceministra kultury Piotr Żuchowskiego. Na zaproszenie KDS nie odpowiedział też burmistrz dzielnicy Śródmieście Wojciech Bartelski.

Dzień na zdjęciach >>>

Na początku stycznia w proteście przeciw wycince drzew wziął udział aktor Olgierd Łukaszewicz. Złożył nawet doniesienie do prokuratury. Jego zdaniem wycięcie drzew służyło oczyszczeniu terenu, przygotowaniu do sprzedaży deweloperom.

PAP, tj